piątek, 29 marca 2013

Czmeu mnie to spotyka rozdział l

Rozdział 1 Gdy były wakacje Malwina i Karina wybrały się na basen. - Ale tu fajnie - No nie? Choć Karina była uśmiechnięta znowu posmutniała - Co ci? „Nie mogę o tym mówić” - Dobra choć na lody. - Okey ja biorę malinowe Dziewczyny poszły do restauracji. Bardzo świetnie się bawiły .Choć Malwina oszalała.Karina szybko ją zabrała do domu - A panie gdzie się wybierają - Do domu - Tak wcześnie - Słuchaj kolo przepuść nas rozumiesz? - Dobra idzcie. „Ten gościu jest dziwny” Karina i Malwina wyszły z budynku - O jest nasz autobus - Ja niechce jechać - Malwina!! Karina zastanawiała się czy można ją wyleczyć - Dobra jedzmy „Malwina teraz bądź cicho proszę cię” - Ale tu nie chce mówić..

środa, 27 marca 2013

Hejka miśki :*

Nastepna książka juz wkótce pisze ją narazie ale nie długo bedzie wiec sie psodziejwajcie jej pod nosem przypominam ze bedzie z seri Czemu mnie to spotyka nara :*

środa, 6 marca 2013

Siemka tu bedzie blog na którym pisze swoje książki. Na start napisze swoją pierwszą książke. Książka pt. "Czemu mnie to spotyka" Rozdział 1 Karina spała jeszcze słodko ,gdy do pokoju weszła jej siostra Natalia. - Wstawaj siostra dzisiaj ty sprzatasz dom. mówi Natalia - Jeszcze czego , dzisiaj ty! Wrzasnęła Karina - Ech ciebie się nie nabierze. Posmutniała Natalia - Nie czaruj mi tu tymi oczami. Karina stała i weszła na komputer - Chyba dzisiaj czwartek i na kompa nie wchodzimy. A i zaraz do szkoły - Boże nie moge wejść na fejsa? - Chętnie można , ale jeśli nie powiem mamie. Powiedziała Natalia z uśmiechem - Dobra co mam zrobić? Spytała się karina - Hm możesz posprzątać za mnie dom " Jeszcze się z nią policze" myśli karina - Aha lepiej idż do szkoły. Powiedziała Natalia mrugająć okiem do kariny - Ehe. Powiedziała z przekąsem karina *** - Kurcze jak u niej brudno. mówi karina - Chyba dzisiaj sprząta Natalia. mówi mama " Co ja teraz powiem" - Tak ale... Przerwała Karina by coś wymyślić Rozdział 2 W tej samej chwili wróciła Natalia. - Dlaczego Karina sprząta za ciebie. Zapytała mama. - Bo miałam dłuższy dzień w szkole . Skłamała Natalia " Uf o mały włos " Pomysłała Karina - Okej ja ide na zakupy. Powiedziała mama Drzwi się zamkneły - Dom posprzątany. mówi Karina - Dzięki. mówi Natalia Rozdział 3 - Kurde patrz jak Malwina wygląda na fejsie .mówi Natalia - Nie chce już tego słuchać! Krzyknęła Karina - Myślałam, że będziesz miła , Ale widzę, że musze powiedzieć mamo!!!! Krzyknęła Natalia - Dobra wygląda głupio " Wcale , że nie wygląda głupio, to ty wyglądasz głupio, a i nie ma mamy w domu" . Myśli Karina -Okey teraz idz po sok malinowy - Jak ja lubie te prace - Słyszałam coś? -Nie nic Karina poszła po sok malinowy , gdy nagle zadzwonił jej iphone - halo - Okey chętnie w kawiarni o 16:00 okey - masz jakies plany na dzisiaj? Spytała sie Natalia Rozdział 4 - A co? Pyta się Karina - Bo dzisiaj robisz mi manicure, makijaż, masaż i kąpiel - Mam plany zamierzałam isc z melani do kina. Skłamała Karina - Dobra idż sama to zrobie - Dzieki jesteś wielka!!! Powiedziała karina *** Hej! siostra mnie puściła. mówi karina - Myslałem , że już nie przyjdziesz. mówi kevin - Ale jestem! Krzykneła karina - Dobra co zamówisz! mówi kevin - zamuwie chętnie tort . Powiedziała karina - Okey już się robi Powiedzial kevin - kevin czy wiesz, że... Rozdział 5 Że co? -Że nie mogę jutro wyjść - Dlaczego? - Bo.... Nie chce mi sie mówić - Aha -Musze iść pa! - Okey pa *** - Siostra jutro musisz mnie puscić plis! - Niby czemu? - Prosze daj mi żyć mam chłopaka - Niby on jest ważniejszy od zakazu? - Mam już dość powiedz mamie! - Mamo!!!! Mama biegnie po schodach -Tak? - Karina weszła na fejsa w czwartek - Karina masz zakaz do odwołania - Niby dlaczego - Nie wychdzisz z domu do końca miesiąca " Ale wpadka zabije Natalie" Rozdział 6 - Ale ja mam chłopaka i musze się z nim spotkać - Żadnych ale Drzwi od pokoju natali trzasnęły - Nie no dzięki - Nie ma za co - Teraz wyjdż z mojego pokoju Drzwi się zamkneły " Mam już jej dość Lepiej wyrusze w podróz Karina spakowała wszystkie rzeczy i wyszła. - Musze znależć coś. - Wiem statek odpływa , a ja popłyne z nim Karina weszła na statek i schowała sie za pudłami Rozdział 7 Karina dopłyneła do brzegu - Omg nie znajde tu mieszkania Nagle podesła dziewczynka - Przepraszam nie wiesz gdzie mozna kupić namiot? - Tak wiem w prosto zkrecić w lewo i tam jest sklep. - Dobrze dziękuje - Nie ma za co! Karina poszła do sklepu i kupiła namiot - Okey teraz tylko się tu rozstawić - Dobra zjem tylko pączka i ide spać Karina zjadła pączka i położyła sie w namiocie Był już poranek słońce świeciło a karina myślała: " Zadzwonie do kevina nie chce być tu sama "Hm nie odbiera " " Może wróce do domu" "Znajde inny dom" Karina wsiadła do statku i popłyneła do swojego miasta jak już była w mieście zobaczyła... Kevina z inną dziewczyną " Nie to nie może być prawda nie! " Karina weszła do restauracji i poszła do stolika gdzie siedział kevin . - Zrywam z tobą -Co?! ja cie nie znam - Jesteś głupi masz dziewczyne lepiej sobie pójde - No nie zostań - Prosze to była pomyłka - Nie!! ide znaleść dom - Nie zostań Karina wyszła z restauracji Rozdział 9 - Dzień dobry! - Dzień dobry słonko, ty nie w domu? - Nie traktują mnie jak nie wiem jak to określić - Dobrze więc szukasz mieszkania? - Tak - Możesz u mnie mieszkać - Nie moge - Dlaczego? - Po pierwsze bo pani ma mały dom i meża i córke która ma 13 lat tak jak ja , A po drugie nie chce sprawiać problemu - Ależ nie sprawiasz choć! - No dobrze Karina i pani wiśniewska poszły do wilii. Rozdział 10 - Łał to pani dom? - Tak wchodż pokaże ci twój pokój *** - Jej jaki fajny - Mamo kto to? - Nieznasz Malwina? - Znam o hej! - Cześć - Fajnie chyba bedzie ci tu - No pewnie! - Choć pokaże ci mój pokój *** - Fajny - A jak z kevinem? - Żle zerwalyśmy - Czemu? - Bo był z inną dziewczyną w luksusowej restauracji.